Dzieci to skarb, który jest dla nas najcenniejszy. Z tego właśnie powodu staramy się dbać o nie w najlepszy możliwy dla nas sposób, zapewniając im najodpowiedniejszy w naszym odczuciu rozwój. Szczególnie dotyczy to dzieci w najmłodszym wieku, kiedy to poznają świat jako coś zupełnie nowego. Opiekun każdego malucha staje przed innym wyborem. Zależnie od tego w jakim wymiarze godzin pracujemy, czy mamy możliwość oddania dzieci pod czyjąś opiekę lub jakie są nasze przekonania możemy postawić na rozwój bardziej domowy lub grupowy.
Obie te metody mają swoje dobre i złe strony, jednak ze względu na obecne realia znacznie większa ilość rodziców decyduje się na żłobek lub przedszkole dla swoich małych pociech. I tak przedszkola dla przykładu raczej zawsze szukamy w najbliższej okolicy. Można to obecnie zrobić bez żadnego problemu. Jeżeli na przykład mieszkamy w Krakowie możemy poszukać w Google po dzielnicy wpisując w zapytanie choćby „przedszkole kurdwanów„. Czy w takim razie powinniśmy obawiać się, że nasze dziecko niejako traci dzieciństwo? Absolutnie nie!
Uczęszczanie do żłobka lub przedszkola w młodym wieku naturalnie wiąże się na początku ze stresem zarówno dla dzieci jak i rodziców. Dotychczas pod czujnym okiem w domu teraz udają się do miejsca, w którym mają do czynienia z wieloma dziećmi w podobnym wieku. Normalnym jest, że początkowa faza takiej zmiany będzie stresująca, jednak z czasem zarówno dzieci jak i rodzice docenią to, jakie konsekwencje to przyniosło. Dzieci mają różne charaktery, co jest bardzo ważną i dobrą kwestią. Istotnym natomiast jest, żeby zanim rozpocznie się edukacja szkolna nauczyć się, jak zachowywać się w grupie rówieśników.
Szacunek do innych, cierpliwość czy umiejętność dzielenia się to aspekty, których każde dziecko powinno nauczyć się jak najszybciej – i o ile domowa edukacja tego nie wyklucza, o tyle znacznie łatwiej osiągnąć to dziecku w grupie dzieci. Właśnie dlatego w wieku przedszkolnym i młodszym warto postawić na edukację w placówkach, bowiem zyskujemy nie tylko na rozwoju naszej pociechy, ale również na własnym spokoju.